Logo

Hak przerzutki lubi się czasem ułamać. Leśne ścieżki roją się od specjalnie wyszkolonych patyków, które potrafią jakimś cudem wyskoczyć spod opony, zrobić kilka dokładnie wyliczonych salt i precyzyjnie wpaść w szprychy tylnego koła wyłamując brutalnie przerzutkę a niekiedy niszcząc ramę...

Producenci ram próbują złagodzić nam ten ból stosując tzw wymienne haki przerzutki unikając w ten sposób uszkodzenia ramy a czasem nawet przerzutki. Zazwyczaj hak zaprojektowany jest w taki sposób, że ulega uszkodzeniu pierwszy. Oczywiście łatwiej przeżyć stratę haka za 15PLN (można takowy wozić nawet w plecaku jako zapas) niż płakać nad złamaną przerzutką za 200 PLN albo złamanym hakiem w ramie za 1000 PLN.

Co zrobić jak się ułamie: Nic prostszego – wymieniamy na nowy i po sprawie :) ale czy zawsze? Otóż nie.

Poniżej przykład akcji typu „co się nie da .. jak się da”. Próba dopasowania przerzutki mocowanej pod oś koła do ramy z wymiennym hakiem. Pomijając względy estetyczne hak to część konstrukcyjna ramy na której opiera się oś koła przy braku haka oś częściowo wisi w powietrzu, a to już troszkę niebezpieczne!

Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że bywają różne sytuacje i czasem trzeba być kreatywnym i nie mamy nic przeciwko, ale jeżeli mamy gotowe rozwiązania korzystajmy z nich, bo po co wyważać otwarte drzwi?

IMG_7327.jpg
< Wróć do bloga


AdmirorGallery 5.0.0, author/s Vasiljevski & Kekeljevic.
Copyright © Zielony Rower - Serwis Rowerowy Tychy Rowery Leader Fox 2016